W SZKOLE
ponad 12 lat temu
.jpg)
Nasze starszaki już powakacjach do szkoły się wybierają, więc żeby łatwiejszy start miały, bez leku i obaw we wrześniu szkolny próg przekraczały, wycieczkę już teraz im zorganizowałyśmy, aby się przekonały, jak fajnie będą w szkole miały. Choć na początku były nieco zagubione i wielkością szkoły oszołomione, to wspólna zabawa i taniec bariery wszystkie skruszył i na podbój szkoły przedszkolny tłum ruszył. Nasze dzieci były rozchwytywane i do niejednej klasy zapraszane, ale czasu nie było wiele, choć dookoła sami przyjaciele, my tylko pierwsze klasy odwiedziliśmy i do trzeciej na chwile wpadliśmy, by się przekonać jak tam fajnie jest. Dzieci w ławkach siedziały, z kolegami rozmawiały, prezenty dostały, z Panem Dyrektorem Andrzejem Gąsowskim się spotkały i na koniec przy patronie szkoły się sfotografowały. Całe szczęście, że do przedszkola wracały jeszcze chciały, choć w drodze powrotnej tylko o szkole opowiadały. Wycieczka była udana, więc może raz jeszcze sześciolatki ja odwiedzą, by we wrześniu z jeszcze większą ochotą rozpocząć nową, uczniowską drogę.
B.Nielipowicz
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |